niedziela, 4 sierpnia 2013

NO EXCUSES

zabrało mnie, kompletnie. od tygodnia nie ćwiczyłam, we wtorek miałam 18stkę która skonczyła się dopiero wczoraj ;/// czułam się dziwnie bez ćwiczeń, dzisiaj gdy leżałam na podłodze, cała zalana potem, z uśmiechem na twarzy, czułam satysfakcje i byłam z siebie dumna. koniec z obżeraniem się, piciem codziennie alkoholu, wracamy do zdrowego trybu życia, ćwiczymy aż do łez, żeby w końcu skończyć to co się zaczęło i spełnić swoje marzenia.
tak w ogóle chcę odnieść się co do słodyczy, wiele osób rezygnuje z nich definitywnie, a chcę powiedzieć że to błąd, jeżeli kochacie czekoladę, śmiało jedzcie ją, tylko w rozsądnej ilości, 2-3 kostki dziennie, ale nie zaraz całą tabliczkę. jeżeli podejmiecie się kalendarzyka miesiąc bez słodyczy i w tym czasie nie zjecie ani grama słodkiego, to po tym miesiącu rzucicie się na słodycze jak opętane, i cały miesiąc,że tak brzydko powiem, szlag trafi. po co odmawiać sobie przyjemności i uśmiechu na twarzy?
a teraz do tych co jeszcze nie ruszyli swojej pupy z krzesła, fotela czy nawet łóżka..
nie ma lepszej pory na ćwiczenia niż ta!
znacie słynną Mel B, prawda? która motywuje ludzi, i wprawia w dobry humor.
może potrzebujecie motywacji? OKEJ.

POZNAJECIE?
NIE?!?!?!
a może teraz..
tak, to właśnie MEL B.
skoro ona mogła to my też :)

a na dziś polecam ćwiczenia:





daje niezły wycisk, ale warto.
a jeśli lubicie ABS, na brzuch polecam




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz